Żywopłoty wielogatunkowe – tradycja z pola wchodzi na salony.

Jeżeli chcesz mieć piękny i ciekawy ogród, nie przepracować się, a przy okazji wesprzeć dziką przyrodę to jest to wpis dla Ciebie.

Ostatnio pisałam o roślinach na żywopłoty zimozielone, a dzisiaj chciałam Ci przedstawić żywopłoty liściaste wielogatunkowe, czasami też określane mianem “dzikich” żywopłotów. I choć może brzmi jak ekspryment, jest to sprawdzone rozwiązanie – a z dobrych rozwiązań (zwłaszcza w dobie pogłębiającego się kryzysu klimatycznego i spadku bioróżnorodności) trzeba korzystać, a przy okazji jeszcze raz przemyśleć zasadność monokultur w naszych ogrodach.

 Ten typ żywopłotów zdecydowanie przeżywa swój renesans tu w Anglii. Lata temu były stosowane na szeroką skalę jako pasma oddzielające od siebie pola, lub pola od drogi (skutecznie też powstrzymując zwierzęta gospodarskie przed wtargnięcie na pole sąsiada, lub zatrzymując intruzów). Potem niestety nastał czas, kiedy wiele z tych ciągnących się kilometrami żywopłotów zostało wyciętych na skutek poszerzania dróg, pól uprawnych, oraz usprawniania poruszania się dużej maszynerii rolniczej. Teraz wracają – i na pola, i do ogrodów, a nawet na Chelsea Flower Show (na przykład w tym ogrodzie).

Wielogatunkowe żywopłoty złożone z rodzimych gatunków są na nowo popularne. Fot. Annie Spratt (Unsplash)

Gatunki wchodzące w skład wielogatunkowych żywopłotów

Najczęściej, w skład wielogatunkowych liściastych żywopłotów wchodzą rodzime gatunki jak: Głóg jednoszyjkowy (Crataegus monogyna), Klon polny (Acer campestre), Grab pospolity (Carpinus betulus), Tarnina (Prunus spinosa), Leszczyna (Corylus avellana), Róża dzika (Rosa canina), Kalina koralowa (Viburnum opulus), Dereń jadalny (Cornus mas), Trzmielina pospolita (Euonymus europaeus), Olsza czarna (Alnus glutinosa) czy Jabłoń dzika (Malus sylvestris)

Liściasty wielgatunkowy żywopłot
Wielogatunkowy żywopłot z klonem polnym, grabem i ostrokrzewem.

Zazwyczaj około 50% takiej gatunkowej mieszanki stanowi głóg lub tarnina. Tarnina i grab radzą sobie (o wiele lepiej niż głóg) w ciężkich, gliniastych glebach, oraz obszarach wyeksponowanych na silny wiatr. Głóg dobrze sobie radzi z zanieczyszczeniem powietrza i nadaje się do nawet mocno zurbanizowanych miejsc. Klon polny toleruje miejsca zacienione i praktycznie każdą glebę. Dla zwiększenia różnorodności w mieszance zazwyczaj wykorzystuje się 4-6 gatunków, o różnym czasie kwitnienia i owocowania. Dzięki temu taki żywopłot może wspierać dziką przyrodę przez cały rok.

Kwiaty Głogu jednoszyjkowego
Kwiaty głogu jednoszyjkowego są bogate w nektar i pyłek, czym wabią wiele gatunków zapylaczy.

Zalety wielogatunkowych żywopłotów

Takie wielogatunkowe, złożone z rodzimych gatunków żywopłoty mają ogrom zalet.

  • mało wymagające jeśli chodzi o warunki glebowe i odporne na warunki klimatyczne. Żywopłoty wielogatunkowie opierają sie na gatunkach rodzimych, naturalnie występująych na danym obszarze a zatem dobrze przystosowanych do problematycznych miejsc.
  • Szybko rosną
  • Są świetną barierą przed silny wiatrem – spowalniają go i minimalizują jego negatywny wpływ na inne, bardziej wrażliwe rośliny w naszym ogrodzie.
  • Nie są wymagające jeśli chodzi o ich utrzymanie – przycięcie raz do roku im wystarczy.
  • Różne kształty i kolory liści, kwiatów, owoców sprawiają, że są ciekawszym sposobem na ogrodzenie terenu niż żywopłoty jednogatunkowe. Na dodatek tarnina, głóg, dzika róża mają kolce, które ostudzą zapał intruzów chętnych do odwiedzin Twojej działki.
  • Dobrane tak by kwitły i dawały owoce w różnym czasie cieszą oko przez wiele miesięcy w roku.
  • Możliwe jest zakupienie ich w formie sadzonek z nagim korzeniem, co dramatycznie obniża koszt inwestycji jaką jest żywopłot. Jeżeli zależy wam na czasie, to można znaleźć je też formie gotowych, już podrośniętych sadzonek sprzedawanych w formie modułów, gotowych do wsadzenia w grunt (ta opcja jest bardzo popularna w UK).
  • niezwykle cenne dla dzikiej przyrody co już samo w sobie mogłoby stanowić materiał na kolejny wpis ale tak pokrótce:
    • pyłki ich kwiatów stanowią źródło pożywienia dla zapylaczy, a owoce i nasiona są źródłem pokarmu przez cały rok, co jest szczególnie istotne w okresie jesienno-zimowym 
    • dają schronienie wielu gatunkom ptaków (które w okresie lęgowym zakładają w takich żywopłotach gniazda), owadów i niektórym mniejszym ssakom. 
    • dzikie żywopłoty są bardzo ważne dla utrzymania bioróżnorodności, są szczególnie cenne na obszarach zurbanizowanych.
Owoce z wielogatunkowych żywopłotów są cennym pokarmem dla ptaków ale z powodzeniem mogą być wykorzystywane do robienia przetworów, syropów lub nalewek.
Owoce głogu jednoszyjkowego, derenia jadalnego czy tarniny stanowią pokarm dla dzikiej przyrody ale mogą być również wykorzystywane do robienia przetworów, syropów czy nalewek.

Oczywiście każdy z gatunków wymienionych wyżej może być użyty indywidualnie na żywopłot liściasty, jednak najprawdopodobniej będziesz musiał/a poczekać trochę dłużej by się równomiernie zagęścił. 

Żywopłoty z dzikiej róży (Rosa canina)
Żywopłoty z dzikiej róży były niegdyś popularnym wyborem dla przestrzeni miejskiej. Może i one znowu wrócą do łask?

Uwaga! Jeżeli zależy Ci na żywopłocie od linijki o każdej porze roku, to prawdopodobnie dzikość wielogatunkowych żywopłotów może być dla Ciebie frustrująca. Natomiast częste przycinanie może i zagęści żywopłot, ale oznacza też mniej owoców i nasion (którymi przecież chcemy nacieszyć i siebie i ptaki).

A jeżeli chcesz żeby Twój żywopłot był jeszcze bardziej atrakcyjny to zawsze możesz dodać pomiędzy sadzonki krzewów pnącza – na przykład wiciokrzew.

Ogród nie musi być zaplanowany pod linijkę. Wystające z żywopłotu pędy wicokrzewu.

1 thought on “Żywopłoty wielogatunkowe – tradycja z pola wchodzi na salony.”

  1. Pingback: Jesienne prace ogrodowe - Cheeky Weeds

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *